Leon nie odpala

[Sebek094]

Witam wszystkich, mam nadzieję że nic na ten temat na forum już nie było, przynajmniej ja nie potrafiłem znaleźć.

Mam problem z leonem, kupiłem go dwa tygodnie temu i wszystko było ok, ostatnio zgasiłem go normalnie i nie mogę go w żaden sposób odpalić. Rozrusznik kręci i nic więcej się nie dzieje, zapewne jest to blokada elektroniczna.

Po podłączeniu do komputera występują trzy błędy:
19561-Regulowany kolektor wydechowy, zawór przełączający; zwarcie do uziemienia albo przerwa w obwodzie-nieciągły
17911-Sygnał obciążenia z zacisku DF alternatora; nieodpowiedni sygnał- nieciągły
17978-Elektroniczny moduł sterujący pracą silmika zablokowany-nieciągły

Po skasowaniu błędów przez kilka odpaleń problem wraca. Po skasowaniu błędów pozostaje jeden- 19561.

Seat Leon I 1.9tdi 110km.

Bardzo bym prosił bardziej doświadczonych kolegów o pomoc w rozwiązaniu problemu, każda wskazówka jest dla mnie bardzo ważna.

Pozdrawiam.

[desmo]

Trzeba sprawdzić zasilanie zawór klapy w kolektorze ssącym, pamiętam że elementy wykonawcze mają wspólnego plusa , chyba, że któryś robi zwarcie i siada zasilanie na pozostałe.

[Sebek094]

To już sprawdzałem, wszystko jest tam ok.

[Lesio]

Rozwiązałeś problem?
Ja mam podobnie. Wczoraj zgasiłem samochód i nie chce odpalić. Klapa gaszaca otwarta, chodzi lekko, kontrolka świec nryga wiec przekaźnik też ok. Elektrozawór na pompie?